sobota, 30 września 2017

Andrzej Wajda podejrzany- Witold Bereś,Krzysztof Burtenko



Książka autorstwa Witolda Beresia i Krzysztofa Burnetko nie jest typową biografią, jak spodziewali się niektórzy czytelnicy. Budzi jednak zainteresowanie ze względu na osobę wybitnego twórcy polskiego kina. Na okładce przeczytamy : „W archiwach IPN jest ponad tysiąc stron dokumentów poświęconych Andrzejowi Wajdzie. Nadano mu kryptonim Luminarz. Tajna policja śledziła go, podsłuchiwała, rewidowała i prowokowała. Kręciło się wokół niego kilkunastu agentów, a ich donosy analizowało kilkunastu funkcjonariuszy, w tym najważniejsi generałowie. Najstarsze zachowane akta, w których pojawia się jego nazwisko, pochodzą z roku 1950. Ostatnie – z 24 lipca 1989 roku, kiedy od dwóch tygodni Wajda jest już senatorem RP, wybranym w pierwszych od wojny demokratycznych i wolnych wyborach. Droga reżysera do sukcesu łatwa nie była. Od początku kariery spoczywało na nim czujne oko aparatu państwa. Stosowano wobec Wajdy cenzurę, podsłuchy, donosy, próbowano skłócić ze środowiskiem, odmawiano mu nieraz prawa do zagranicznych wyjazdów. Z drugiej zaś strony fakt nakręcenia takich filmów, jak „Człowiek z marmuru” czy  „Człowiek  z żelaza” i ich pokazy w kinach w czasach PRL-u rodzi pytanie, jak to było możliwe lub za jaką cenę?
Autorzy książki nie odpowiadają na wszystkie pytania i wydaje się, że portret Wajdy w tej książce jest jednak niepełny. Można domyślać się, że niekiedy reżyser stosował pewne uniki, aby nie narazić się władzy. Opierając się na relacji agenta ps. „Jerzy”, służby notują : „Wajda w rozmowach z D. Olbrychskim odnośnie składanie podpisów pod protestami oświadczył – „Ty podpisuj list, ja nie mogę tego zrobić teraz, bo by mi wstrzymali Człowieka z marmuru,  a tym filmem więcej zdziałam niż podpisem”. Życie pokazało, że w tym przypadku Wajda miał rację.
Książka nie jest łatwa w odbiorze, ale można polecić ją wszystkim, którzy interesują się polską kinematografią, jak również najnowszą historią. 
M.T.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz