niedziela, 29 listopada 2015

"Stowarzyszenie Umarłych Poetów" - Nancy H. Kleinbaum



Autorką "Stowarzyszenia Umarłych Poetów" jest Nancy H. Kleinbaum. Książka ta powstała na podstawie scenariusza filmu o tej samej nazwie. Film okazał się wielkim hitem kinowym. Zanim ją przeczytałam spotkałam się z wieloma pozytywnymi opiniami na jej temat. Moja opinia i wrażenia również są bardzo pozytywne.
            Książka N. H. Kleinbaum opowiada historię grupy studentów i ich wykładowcy z elitarnej Akademii Welltona, w stanie Vermont. To akademia dla chłopców w której panowała ścisła dyscyplina, gdzie nie było czasu na zabawę i żarty. Bardzo trudno było sprostać wymaganiom nauczycieli, którzy oczekiwali tylko najwyższego poziomu wyników w nauce. Dewiza szkoły to "tradycja, honor, dyscyplina i doskonałość". Akademia Welltona to jedna z najbardziej poważanych amerykańskich uczelni. Profesorowie buli niechętni innowacjom programowym i nowatorskim pomysłom. Jedynym wyjątkiem był profesor Keating, który nauczał języka anielskiego. Był absolwentem tej uczelni, dlatego też rozumiał niektórych uczniów którym nie odpowiadały rygorystyczne zasady. Każdy student bał się sprzeciwić, jednak po pojawieniu się nowego nauczyciela angielskiego zaczęli rozumieć, że tylko oni sami mogą decydować o swoim losie, i każdy ma prawo mieć marzenia i je realizować. Rozbudził w nich nadzieję, że w szkole może być ciekawie. Grupa przyjaciół postanowiła dołączyć do tzw. „Stowarzyszenia Umarłych Poetów”. Uczestnicy  potajemnie czytali wiersze, tworzyli własną poezję i spędzali miło czas.
Uczniowie nie wierzyli w wizję świata profesora, jednak On był bardzo przekonującą osobą a jego lekcje były ciekawe i oryginalne. Pięknie uczył miłości do ojczystego języka. Niestety dyrekcja nie uznawała takiego sposobu prowadzenia zajęć i jego przyjacielskiego stosunku względem uczniów. Przyjaciół z Akademii Weltona połączyło to, że każdy z nich chciał innego życia, życia którego nie zaplanowali ich rodzice ale takiego które sami wybiorą. Marzyli, aby zrobić coś oryginalnego, co zmieniłoby ich dotychczasowe życie.
Może być zaskoczeniem, że głównym bohaterem tej książki nie była grupa przyjaciół a profesor Keating. Jest On przykładem, że mimo iż wszyscy chcą nas podporządkować swoim zasadom, my sami mamy wybór. Możemy brać z niego przykład, bo nie poddał się wymaganiom dyrekcji szkoły tylko pozostał ekscentrykiem, kochał  literaturę angielską i lubił młodzież. „Stowarzyszenie umarłych poetów” jest o odnajdywaniu swoich pragnień i dążeniu do spełnienia marzeń.
Autorka nie dodała nic od siebie do fabuły filmu, co według mnie jest wielką zaletą książki. Bardzo trudno dobrze napisać książkę w oparciu o scenariusz filmowy, który będzie nie tylko zwykłym opowiadaniem, ale będzie też zawierał w sobie to „coś”, przez co książkę czyta się z nieukrywaną przyjemnością i zainteresowaniem. Jest to książką z serii tych, które warto przeczytać i warto do niej wracać.
 Opracowała M.K.

POTEM - Rosamund Lupton



Pełen emocji, wciągający thriller psychologiczny zatytułowany przez Rosamund Lupton „Potem” opowiada historię Grace, która jest żoną gwiazdy telewizyjnej i jednocześnie matką dwójki dzieci. Grace jest kobietą, która nie musi się borykać z trudnościami finansowymi, ma kochającego męża, dzieci chodzą do renomowanej szkoły. Powieść rozpoczyna się, wydawać by się mogło, sielankowym obrazkiem jakim są szkolne zawody sportowe i kibicujące swoim pociechom matki. Obraz ten jednak szybko burzy wybuchający nagle pożar. Aby ratować 17-letnią córkę Grace wbiega wprost do płonącej szkoły i tam wali się na nią sufit. Matka i córka zastają przewiezione do szpitala w krytycznym stanie.
W szpitalu Grace uwalnia się ze swego ciała i obserwuje co się dzieje wokół jej osoby. Tam też spotyka „ducha” swojej córki Jenny. Odkrywają, że obie mogą się porozumiewać między sobą, ale z nikim więcej. Patrzą bezradnie na toczącą się walkę lekarzy o ich życie i jednocześnie próbują samodzielnie rozwikłać zagadkę podpalenia szkoły. Równocześnie, w świecie realnym toczy się śledztwo mające wyjaśnić przyczynę i sprawcę pożaru. W trakcie postępowania wychodzi na jaw, że szkoła nie spłonęła przypadkowo, a motywów przestępstwa jest wiele. Wśród podejrzanych znajdzie się nawet 8-letni syn Grace, w co obie bohaterki nie potrafią uwierzyć. Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy okazuje się, że Jenny pozostało jedynie trzy tygodnie życia. Rozpoczyna się wyścig z czasem – trzeba natychmiast znaleźć serce dla chorej dziewczyny i odkryć sprawcę podpalenia, który już się pojawił w szpitalu aby zniweczyć starania lekarzy o życie bohaterki...
Wciągająca, nietuzinkowa treść o wielu wątkach i ciekawa narracja, prowadzona na dwóch poziomach: rzeczywistym i nierealnym – to chyba największe atuty tej powieści. Zmyślnie przeprowadzona fabuła i częste zwroty akcji budują wszechobecne napięcie, które nie pozwoli czytelnikowi oderwać się od lektury. Ładnie pomyślana zagadka kryminalna i szeroki wątek psychologiczny czynią książkę uniwersalną, która zadowoli nawet wybrednego czytelnika. Można w niej znaleźć

wzruszenie, różne oblicza miłości, napięcie, zespolenie dwóch światów, intrygę, sporo wątków, których nie należy lekceważyć w trakcie czytania, gdyż odgrywają istotną rolę w powieści. To właśnie zmienność narracji i wielowątkowość wymusza na czytelniku ciągłe skupienie i uwagę, tak aby nie przeoczyć kluczowych dla sprawy momentów.
Bardzo dokładnie przedstawieni są bohaterowie książki. R. Lupton rysuje ich sylwetki psychologiczne szeroko, z wielką wprawą i swobodą. Powieść spójna, logiczna, nie ma niedokończonych wątków, każdy szczegół jest dopracowany, a kolejność przedstawianych wydarzeń dokładnie przemyślana. Polecam tę powieść, gdyż ma wszystko, co dobra książka mieć powinna.
M.K.