piątek, 29 listopada 2013

Anna Piega - Lustro czasu



Anna Piega - Lustro czasu
„Są historie bujne i soczyste, jak majowa trawa, są też ciche i szare jak listopadowy zmierzch... Moja historia jest krótka i smutna. To prawda, nie brakowało w niej drobnych radości, wzlotów i uniesień, nie brakowało też chwil rozpaczy, gdy niewidzialne dłonie zaciskają się na sercu, aż brakuje tchu i wokół tylko ciemność…”
Takimi słowami rozpoczyna się najnowsza powieść  pochodzącej z południa Polski  autorki, która  ukończyła  filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim, a w chwili obecnej pracuje jako polonistka w liceum ogólnokształcącym w Zakopanem.
„Lustro czasu” to powieść mądra i wzruszająca. Opowiada historię pewnej 28-latki, która wciąż na nowo szuka własnego "ja". Zmusza ją do tego los. To niełatwe zadanie, ale ona wychodzi z tego silniejsza.
 Daria Sulima jest kobietą uzdolnioną muzycznie. Muzyka jest jej pasją, która daje odwagę do zmiany planów zawodowych. Jako córka kardiochirurga ku radości ojca zalicza trzy lata studiów medycznych i rzuca je na rzecz kariery wokalnej. Zostaje wokalistką grupy Blue Velvet i zaczyna odnosić sukcesy. Nie ma jednak nic za darmo. Porzucenie medycyny powoduje zerwanie kontaktów z ojcem, który nie utrzymuje już córki. Daria opuszcza rodzinny Kraków i zadomawia się w stolicy. Powoli odnosi kolejne sukcesy, staje się coraz bardziej znana. Ale ta dziewczyna jest wyjątkowa - bo nie dąży do popularności za wszelką cenę. Jest introwertyczką, lubi samotność, spokój własnego mieszkania. Jest bardzo skryta i tajemnicza nawet dla swoich najbliższych współpracowników. Potajemnie przed ojcem spotyka się z matką. Tę stagnację w kontaktach z tatą, burzy jego telefon po sześciu latach milczenia. Alicja - matka Darii- jest poważnie chora. Diagnoza jest okrutna - białaczka. I tu na Darię spada seria niespodzianek od losu, które przestawiają jej świat do góry nogami. Na jaw zaczynają wychodzić rodzinne sekrety. 
Daria wyrusza do rodzinnego Krakowa, gdzie stoczy walkę nie tylko z chorobą, ale także, a może przede wszystkim z demonami przeszłości. Rozpocznie długą i bolesną drogę w poszukiwaniu własnej tożsamości i prawdy o sobie samej. Będzie musiała zweryfikować swoje dotychczasowe poglądy i mimo trudnego charakteru dojść do porozumienia z ojcem. Jak się okaże – w jej przeszłości nic nie jest takie, jak mogłoby się wydawać na początku.
 W książkę tę autorka bardzo zmyślnie wplata wątek Banku Dawców Szpiku. Nagłaśnia sprawę ważną, przedstawiając  mechanizmy związane z byciem potencjalnym dawcą.  
 Jej powieść niesie wiele nadziei, smutek miesza się w niej z radością, żal z przebaczeniem, a przeszłość z przyszłością. Przeplatankę tę podkreślają listy, którymi co jakiś czas przerywana jest narracja, a które pozwalają się dobrze zrozumieć właściwie dopiero po przewróceniu ostatniej stronicy książki. Dopiero wtedy wszystko,  niczym puzzle, układa się w jasną całość.   
„Lustro czasu” przekonuje nas, że w życiu  ważna jest nie tylko sama Prawda, ale też Człowiek.
Dla tej książki warto znaleźć chwilę czasu. Gorąco polecam! 
Opr.:M.T