sobota, 1 października 2016

DWAJ BRACIA - Ben Elton



„Dwaj bracia” Bena Eltona to fascynująca, wielowątkowa saga rodzinna, której postaciami pierwszoplanowymi są - jak sugeruje tytuł książki – dwaj bracia: Paulus i Otton. Akcja powieści rozpoczyna się w roku 1920, kiedy to Frieda Stengel, młoda żydówka, wydaje na świat bliźnięta, i to właśnie ją jako pierwszą z całej rodziny poznaje Czytelnik. Chłopcy przychodzą na świat tego samego dnia, w którym powstaje NSDAP, partia, która położy się cieniem na życiu braci Stengel i ich rodziny, tak jak milionów innych Żydów.
Tytułowi bracia spędzają dzieciństwo jak przeciętne niemieckie dzieci, w biedzie wywołanej niestabilną gospodarką i szalejącą inflacją, ale jednak beztrosko. Ich towarzyszkami zabaw stają się dwie dziewczyny: Silke, córka niemieckiej służącej i Dagmara, żydowska córka właściciela sieci renomowanych sklepów. Z biegiem czasu zmieniająca się sytuacja polityczna wymusi na całej czwórce już wówczas nastolatków, konkretne decyzje i działania. Bliźniacy, zakochani w tej samej dziewczynie, postanawiają za wszelką cenę chronić ukochaną przed represjami i śmiercią. Mimo, że jeden kieruje się sercem i jest porywczy, a drugi zawsze jest opanowany i rozsądny, to obaj z takim samym zdecydowaniem są gotowi oddać życie za młoda kobietę. Wprowadzenie w życie wielu z faszystowskich, antysemickich zarządzeń, stopniowo ale nieubłagalnie ogranicza wolność i godność niemieckich Żydów. Jednym z najcięższych doświadczeń w rodzinie Stenglów było przymusowe rozdzielenie braci i wcielenie jednego z nich do elitarnej nazistowskiej szkoły, gdzie uczono go nienawiści do dotychczasowej rodziny. Wydaje się, że gorzej już być nie może, gdy Hitler kolejny raz udowadnia swoją pomysłowość i zaciekłość w gnębieniu Żydów. Życie rodziny Stenglów coraz bardziej się komplikuje, a Czytelnik doskonale wie z historii, iż – pomimo nadziei że to się musi niedługo skończyć - lepiej już nie będzie.
Opowieść niezwykle poruszająca, pokazująca przede wszystkim obraz powojennych Niemiec i rodzącego się powoli z malutkiej partii, krok po kroku, zdawałoby się wówczas niegroźnego faszyzmu. Autor pokazuje rzeczywistość niemiecką od momentu narodzin NSDAP, poprzez stopniowe ograniczanie praw Żydom, do jawnej dyskryminacji i antysemityzmu. Rzeczywistość, w której z dnia na dzień brat – z mocy i nakazu prawa – staje się znienawidzonym wrogiem, a nienawiść do Żydów jest oznaką patriotyzmu.
Pomimo trudnego tematu poruszanego przez książkę, jest w niej także miejsce na śmiech, łzy wzruszenia, więzi rodzinne, miłość, przyjaźń, wyrachowanie i nienawiść. Ben Elton każdą z postaci nakreślił z wielką dokładnością, każda jest inna, ale wszystkie wydają się żywymi, autentycznymi istotami, nie eksponuje nadmiernie poszczególnych cech bohaterów, dzięki czemu wydają się rzeczywiste, prawdziwe, pozbawione sztuczności. Autor powieści umiejscawia jednego z bohaterów w roku 1956 i dzięki temu zabiegowi dodatkowo wzbudza zainteresowanie Czytelnika, uświadamiając odbiorcy, że ktoś jednak przetrwał to piekło... Nie ma tu typowo wojennych opisów, zestawień liczby ofiar i rozliczeń z historią. Cała książka ma postać powieści obyczajowej, ukazującej ówczesne realia życia z punktu widzenia jednostki. Lektura poruszająca, a ciekawie opowiedziana historia sprawia, że książkę czyta się lekko. Polecam!

MK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz