środa, 2 lutego 2022

"Wojenne siostry" Agata Puścikowska

 

Autorka w tejże książce opisuje historie niezwykłych kobiet. Cieszę się, że powstała taka książka. O bohaterstwie sióstr zakonnych w czasie II wojny światowej nie mówi się bowiem zbyt wiele - to wielka szkoda.

Agata Puścikowska stworzyła zbiór dziewiętnastu historii kobiet, które w trudnych i niebezpiecznych czasach nie chowały się w klasztornych murach, lecz z narażeniem życia niosły pomoc drugiemu człowiekowi z wielkim poświęceniem i odwagą - ukrywały Żydów i partyzantów, opiekowały się chorymi i sierotami, dostarczały żywność i leki, czasami też chwytały za broń. Losy wielu z nich były tragiczne - obozy koncentracyjne, gwałty, brutalne przesłuchania, pobyt w więzieniu, a nawet śmierć.

Oto przykłady tych poruszających historii :

- Siostra Wanda siedziała na drewnianym krześle w kuchni, wokół chodziło dwóch wściekłych gestapowców. Modliła się tylko o jedno, żeby nie kazali jej wstać. Pod krzesłem, zasłoniętym jej habitem, kuliła się mała dziewczynka, żydowska sierota, którą siostry już raz uratowały przed śmiercią.
Siostry wiedziały, że rozochoceni, pijani sowieccy żołnierze nie odpuszczą. Zdecydowały, że czas uciekać. S. Adelgund już miała do nich dołączyć, gdy usłyszała krzyki przerażonych dziewcząt. Żołdacy zagonili cztery nastolatki do piwnicy. Adelgund nie mogła zostawić dziewcząt na pewną śmierć. Odważnie poszła za nimi do piwnicy. Dziewczętom udało się uciec. Adelgund znaleziono zgwałconą i bestialsko zamordowaną dwa dni później.

- Siostra Izabela, w czasie wojny działająca w konspiracji, wyjeżdża z wiejskiego domu zgromadzenia i ślad po niej ginie. Nikt nie wie, co się z nią dzieje. Potem okazuje się, że aresztowało ją UB. Przeszła potworne śledztwo. Nie złamali jej, wyszła po ośmiu latach. Pa miesięcy później zmarła.

Trzeba dodać, że również po wojnie niektóre z nich walczyły z komunistami.

Polecam do przeczytania!

M. T.  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz